Myśl (zwana także myśleniem) jest procesem mentalnym, w którym istoty tworzą psychologiczne skojarzenia i modele świata. Myślenie to manipulowanie informacją, formowanie koncepcji, angażowanie się w rozwiązywanie problemów, rozumowanie i podejmowanie decyzji. Myśl, akt myślenia, wytwarza więcej myśli. Myśl może być pomysłem, obrazem, dźwiękiem, a nawet formą kontroli emocjonalnej.
W psychologii istnieje wiele teorii próbujących wyjaśnić procesy zarządzające myśleniem. Spośród nich najpraktyczniejsza wydaje się tzw. teoria podwójnego procesu (ang. dual process theory) której praojcem ma być amerykańskich filozof i psycholog William James (zm. 26 sierpnia 1910), chociaż jeśli się uprzeć, to właściwie mówili o tym już greccy filozofowie.
Za Kahnemanem, myślenie składa się z dwóch procesów: pierwszy możemy nazwać myśleniem szybkim lub intuicją (automatycznym, nieświadomym, emocjonalnym, stereotypowym, itd.), a drugi – myśleniem wolnym lub rozumowaniem (wymagającym zaangażowania intelektualnego, świadomym).
Jedno i drugie ma swoje funkcje, których wartości nie należy fanatycznie podważać. Jednak jeśli faktycznie chcemy wpłynąć na jakość swojego myślenia, powinniśmy zadbać, aby tzw. myślenie wolne, czyli rozumowanie, miało pierwszeństwo w naszych procesach decyzyjnych. Poniżej postaram się przybliżyć 10 mniej lub bardziej nieoczywistych sposobów na to, jak można sobie to ułatwić.
10 sposobów jak poprawić myślenie
1. Opanuj emocje.
Emocja to zautomatyzowana odpowiedź organizmu na bodziec warunkowana wrodzonym i/lub nabytym systemem wartości. Można z powodzeniem wnioskować, że emocje są procesem konkurencyjnym i uprzywilejowanym względem rozumowania. Ponieważ w świecie naszych przodków nie było zbyt wiele czasu na kontemplacje rzeczywistości, trzeba było reagować i to możliwie jak najbłyskawiczniej, aby uniknąć śmierci i w miarę skromnych możliwości przekazać geny kolejnym pokoleniom. Klasycznym przykładem jest np. reakcja strachu na widok węża[2] lub automatyczne cofnięcie ręki pod wpływem bólu. W obu sytuacjach układ nerwowy reaguje „za nas”, zanim uświadomimy sobie niebezpieczeństwo i zdążymy podjąć rozumową decyzję, czy reakcja jest konieczna. O ile w podobnych sytuacjach bezpośredniego zagrożenia życia działanie pod wpływem emocji jest jak najbardziej zasadne, to wtedy, gdy takiego zagrożenia nie ma (czyli w prawie każdej sytuacji społecznej), podejmowanie decyzji pod wpływem emocji niemal zawsze prowadzi do fatalnych rezultatów.
Jeśli prosisz szefową o podwyżkę i jej nie dostajesz, poczujesz złość, gniew, smutek a wraz z nimi przyjdzie Ci do głowy gwałtowna potrzeba zmiany pracy, nawymyślania szefowej, a w ekstremalnych przypadkach szereg świństw, które można wykręcić firmie, aby się odegrać. Każdy z tych pomysłów będzie odpowiedzią systemu 1 na stresującą sytuację i o ile w chwili wzburzenia każdy z nich może się wydawać „jedynym możliwym” rozwiązaniem czy inną formą „nieuniknionego” działania, to w rzeczywistości jest dokładnie odwrotnie. Często ludzie, którzy „rzucają papierem” w obliczu jakiejś subiektywnej niesprawiedliwości, później żałują decyzji, bo nie mając planu B, zwyczajnie lądują na przedłużonym bezrobociu lub na stanowisku z mniej atrakcyjnymi warunkami. Innymi słowy, system 1, aby poradzić sobie z chwilowym stresem bieżącej sytuacji każe podjąć działanie, które o ile uśmierza chwilowy ból związany z ową sytuacją, to powoduje szereg większych problemów w przyszłości.
I tutaj w grę wchodzi system 2, czyli rozumowanie. Gdy sytuacja nie wiąże się z bezpośrednim zagrożeniem życia, warto zdusić w sobie chęć podjęcia decyzji pod wpływem chwili, przespać się z nią, przetrawić, przemyśleć, przedyskutować z osobą z zewnątrz i dopiero po ochłonięciu i zważeniu wszystkich „za” i „przeciw” – zdecydować. Dzięki temu oszczędzisz sobie wielu przykrości i niepowodzeń.
2. Ucz się myślenia krytycznego.
Myślenie krytyczne, najprościej mówiąc, to sposób myślenia opierający się na jasnych, racjonalnych i mierzalnych kryteriach, czyli sposób pozbawiony uprzedzeń, oderwany od emocji. Osoba myśląca krytycznie potrafi m. in. powstrzymać się od formułowania jednoznacznych wniosków bez zrozumienia meritum problemu, nie podejmuje działania pod wpływem emocji, rozumie zależności logiczne między faktami, dostrzega błędy w rozumowania (również swoim), itd.
Najpowszechniejszym przykładem braku myślenia krytycznego jest zawierzanie mediom bez weryfikowania prawdziwości przekazywanych przez nie informacji, formułowanie opinii na podstawie nagłówków informacji prasowych (bez zapoznania się z całą treścią) czy ocenianie treści wypowiedzi przez pryzmat sympatii lub antypatii wobec autora.
Więcej na temat myślenia krytycznego znajdziesz w Poradniku myślenia krytycznego: https://czlowiek.info/tag/poradnik-myslenia-krytycznego/
3. Zadbaj o dobry sen.
Sen jest nadal traktowany jako zło konieczne, a zarywanie nocy i „wydłużanie” dnia jest praktyką nierzadko pochwalaną i kulturowo wymuszaną wedle powiedzenia, że „wyśpisz się po śmierci”. Owszem, wyśpisz się, tylko że oszczędzanie na śnie, aby wydłużyć dzień, skróci Twoje życie wystarczająco mocno, aby finalnie to owe „wydłużanie dnia” się kompletnie nie opłacało. Innymi słowy – skracając sen masz szansę wybrać się szybciej na wieczny spoczynek.
Brak snu podnosi bowiem m. in. ryzyko zapadalności na cały wachlarz przypadłości, w tym na nadciśnienie[3], hiperinsulinemię[4] i choroby serca[5]. Ludzie narażeni na utratę snu zwykle doświadczają spadku wydajności poznawczej (np. w zadaniach wymagających uwagi i kontroli wykonawczej[6]) i zmian nastroju[7][8] związanych m. in. z podniesionym poziomem kortyzolu, „hormonu stresu”[9].
De facto brak (jakościowego) snu wpływa ujemnie na każdy aspekt Twojego życia powodując kaskadę szkodliwych rezultatów. Niewyspanie obniży Twoją samodyscyplinę, zwiększy rozchwianie emocjonalne i nierzadko wpłynie negatywnie na Twoją samoocenę. Zmiany nastrojów i zmęczenie spowodują brak aktywności fizycznej, a podniesiony kortyzol zwiększy Twoje łaknienie, które popchnie Cię do podjadania w ciągu dnia. Podjadanie i brak aktywności fizycznej doprowadzą Cię do hiperinsulinemii, a stąd już niedaleko do cukrzycy typu B, depresji i dalszego pogłębiania problemu.
Żaden rodzaj aktywności fizycznej i zdrowej diety, o których piszę dalej, nie zrekompensuje Ci braku jakościowego snu.
4. Zadbaj o aktywność fizyczną.
Badania eksperymentalne wykazały, że aktywność fizyczna (zaplanowana, ustrukturyzowana, powtarzalna i zmierzające do poprawy konkretnego aspektu naszej fizyczności)[10] wpływa na plastyczność mózgu, poprawiaja funkcje poznawcze (w tym pamięć, skupienie i procesy wykonawcze)[11][12], samopoczucie[13][14] i jakość życia[15]. Ponadto zmiany strukturalne wynikające z właściwego wychowania fizycznego są związane z lepszymi osiągnięciami akademickimi[16][17] i wyższymi wynikami w testach werbalnych, percepcyjnych i arytmetycznych w porównaniu do siedzących w tym samym wieku[18][19].
Sport hartuje ducha, uczy dyscypliny, odporności na ból, pozwala mierzyć się z własnymi ograniczeniami, uczy pokory i godnego ponoszenia porażek. Sportowcy nierzadko bywają świetnymi przedsiębiorcami, ponieważ przyzwyczajeni są do ciągłej presji i rywalizacji, a przeciwnika traktują jako kolejne z szeregu wyzwań. Z kolei sportowcy zespołowi mają tę dodatkową przewagę, że z reguły potrafią również świetnie radzić sobie w sytuacjach wymagających współpracy z innymi.
Tak jak aktywność fizyczna, jakościowe myślenie wymaga ciągłego wysiłku mierzenia się z własnymi ograniczeniami intelektualnymi, ale też z rywalizującymi opiniami i punktami widzenia innych ludzi. Bycie w błędzie potrafi przysporzyć sporo wewnętrznego bólu, dlatego odporność na stres i zdolność godnego ponoszenia intelektualnych porażek nie tylko chroni wytrawnego myśliciela przed powielaniem błędów, ale przede wszystkim wzmacnia jego motywację do ciągłego uczenia się i podnoszenia sobie intelektualnej poprzeczki.
5. Zadbaj o właściwą dietę.
Bez zagłębiania się w szczegóły, zła dieta to taka, która powoduje m. in. problemy metaboliczne i autoimmunologiczne (w tym alergie). Problemy metaboliczne można rozpoznać dość łatwo – należą do nich m. in. otyłość, cukrzyca typu B i dyslipidemia (stanowiące tzw. zespół metaboliczny – MS)[20]. Jeśli masz jedno, to przypuszczalnie masz też szereg współistniejących problemów i szybciej umrzesz na serce.
W jaki sposób zła dieta wpływa na spadek jakości myślenia?
Po pierwsze, otyłość wiąże się ze zwiększonym ryzykiem depresji, zaniżoną samooceną i obniżonymi funkcjami poznawczymi[21][22]; po drugie coraz większa ilość danych wskazuje, że syndrom metaboliczny prowadzi do rozwoju Alzheimera, choroby neurodegeneracyjnej powodującej m. in. demencję[23]; po trzecie, zastanów się, ile razy w ciągu dnia odczuwasz spadki energii, nastroju i dojmujący głód, które powodują dekoncentrację, rozdrażnienie i niemożność pozbierania się do kupy.
To właśnie zła dieta.
Osobiście jestem wielkim zwolennikiem diet niskowęglowodanowych z przewagą tłuszczy i opartych na okresowym poszczeniu, o którym więcej przeczytasz tu: https://czlowiek.info/post-na-zdrowie-dlaczego-czasem-warto-nie-jesc/
Co możesz zrobić „na szybko”, aby poprzez poprawę diety (redukcję spadków energii i stanów zapalnych) wpłynąć na poprawę myślenia?
- zmniejsz częstość spożycia do max 3 posiłków w ciągu 8 godzin (efektywnie daje to 16 godzin postu w ciągu doby) bez podjadania i popijania kalorycznymi napojami między posiłkami (patrz: intermittent fasting);
- wyeliminuj lub zredukuj do minimum spożycie węglowodanów o wysokim i średnim indeksie glikemicznym (patrz: diety dla cukrzyków).
6. Zadbaj o higienę informacyjną.
Żyjemy w epoce bezprecedensowego zalewu informacją. Liczba komunikatów propagandowych, perswazyjnych, marketingowych i manipulacyjnych z którymi stykamy się każdego dnia jest niemożliwa do przetworzenia, dlatego zupełnie nieświadomie uciekamy się do heurystyk, uproszczeń myślowych (np. chętniej ufamy ludziom, którzy mówią „ładnie”, ale niekoniecznie do rzeczy). Te, niestety, powodują szereg innych problemów, bo zubażają nas intelektualnie i zwiększają naszą podatność na niewyszukane manipulacje.
Aby poprawić swoje otoczenie informacyjne, tzn. zmniejszyć ilość docierających do nas informacji na rzecz ich jakości, możesz podjąć następujące działania:
- Zredukować do minimum liczbę profili obserwowanych w social media. Jeśli masz polubionych 1000+ profili i każdy dziennie publikuje kilka wpisów, z czego większość to śmieszki, memy, łamiące wiadomości i skandale, to w jaki sposób mają do Ciebie docierać jakościowe wiadomości? Pusta rozrywka nie tylko Cię nie wzbogaca, ale zwyczajnie ogłupia.
- Wybrać niewielką liczbę jakościowych profili, kanałów, platform informacyjnych, które warto śledzić. Jak określić, które są jakościowe? Jeśli robią rzeczy opisane pod linkiem, to nie są jakościowe: https://czlowiek.info/jak-rozpoznawac-falszywe-informacje-w-mediach/
- Wyjść z bańki informacyjnej przez śledzenie portali opiniotwórczych lub publicystów z różnych opcji politycznych mając na uwadze powyższe kryteria.
- Zrezygnować z oglądania telewizji na rzecz wartościowych podcastów, które dzisiaj, poza książkami rzecz jasna, są jednym z niewielu źródeł jakościowej i dogłębnej wiedzy.
- Czytać (wartościowe) książki!
7. Zredukuj ilość bodźców rozpraszających uwagę.
Jakościowe myślenie nie jest łatwe, gdy z każdej strony naszą uwagę odciągają inne rzeczy: mail, Facebook, YouTube, Instagram, Twitter, Netflix, Spotify, Tinder, Messenger, SMS-y, telefony, telewizor, radio i Bóg jeden wie co jeszcze. W samych mediach społecznościowych średnio spędzamy 144 minuty dziennie[24], czyli 2 godziny i 24 minuty, co w skali całego życia daje 6 lat i 8 miesięcy. To bardzo dużo, a mowa tylko o social mediach.
Gdyby ten czas poświęcić na inne czynności, to można by:
- zarobić dodatkowe ponad 300 000 zł brutto (przy aktualnej medianie zarobków w Polsce);
- przebiec ponad 2 000 km (jeśli przebiegniesz 1 km „dziennie”);
- przeczytać 85 lub 425 książek po 300 stron każda (przy założeniu, że czytasz 10 lub 50 stron „dziennie”);
- spędzić ten czas z bliskimi.
Jednak co najważniejsze, dzięki zmniejszeniu liczby pustych bodźców w swoim życiu, będziesz w stanie poświęcić więcej uwagi bieżącym tematom – własnemu rozwojowi, społeczności, rodzinie.
Na przykład:
- Zamiast czytać przez godzinę dziennie fake newsy i pyskówki w Internecie na temat globalnego ocieplenia albo szczepionek, możesz w tym czasie przeczytać kilka jakościowych książek na ten temat i wyrobić sobie zdanie w oparciu o rzetelne źródła.
- Zamiast przeglądać i komentować memy na temat kandydatów na Prezydenta RP, możesz poświęcić ten czas na próbę zrozumienia ich programów wyborczych.
- Zamiast przeglądać zdjęcia ładnych, uśmiechniętych i bogatych ludzi na Instagramie, możesz dla odmiany poświęcić więcej czasu bliskim, abyście to Wy byli ładni, uśmiechnięci i bogaci (nie tylko na Instagramie).
8. Dbaj o klarowność pojęć
Pojęcia mają konkretne znaczenie. Niestety rzadko rozumiemy je w ten sam sposób, co stanowi poważny problem wzajemnego rozumienia komunikatów – konia z rzędem temu, kto zdoła uzyskać od grupy 10 przypadkowych osób jedną definicję „wolności”, „sprawiedliwości”, „demokracji”, itd. A są to przecież pojęcia podstawowe porządkujące naszą rzeczywistość! Czy można żyć w sprawiedliwym społeczeństwie, w którym każdy ma inne pojęcie sprawiedliwości?
Podobny problem dotyczy właściwie każdego pojęcia, którym posługujemy się na co dzień. Co masz na myśli mówiąc „emocje”? Co masz na myśli mówiąc „empatia”? A może chcesz porozmawiać o szczęściu? Jeśli nie jesteś wytrenowanym psychologiem, to przypuszczalnie korzystasz z definicji potocznych, obiegowych, nieprecyzyjnych, zmieniających się wraz z punktem widzenia. I o ile podczas zwyczajnej rozmowy z drugą osobą będzie Ci się wydawać, że mówicie o tym samym, to zapytawszy, co rozmówca rozumie pod pojęciem „emocje”, „empatia”, „akceptacja”, „wolność”, etc., najczęściej otrzymasz niespójną odpowiedź, która zamiast upraszczać dyskusję, utrudnia ją. Spróbuj! Rezultaty bywają olśniewające.
Aby uświadomić sobie wyzwanie związane z precyzyjnym używaniem pojęć, weźmy na przykład takie zdanie: Emocje i empatia są ważne, aby osiągnąć szczęście.
Rzuciwszy takie niby proste twierdzenie w przestrzeń przypuszczalnie uzyskasz aplauz, bo dla większości odbiorców będzie prawdziwe. Ale co ono właściwie znaczy? Spróbuj bez korzystania ze słownika zdefiniować pojęcia stanowiące to zdanie: ‘emocja’, ‘empatia’, ‘ważne’, ‘osiągnąć’, ‘szczęście’. A kiedy już Ci się to uda, spróbuj określić, które emocje i jaki poziom empatii są ważne dla „osiągnięcia szczęścia” i co to znaczy, że są „ważne”? Niezbędne? Kluczowe? Przydatne? Korzystne? A zacząć wypadałoby w ogóle od określenia, czym w praktyce jest „osiągnięcie szczęścia”. Czy to jakiś stan trwały? Jeśli nie, to czy tak na dobrą sprawę można owe „szczęście” „osiągnąć”? Czy trzeba ja wciąż na nowo „osiągać”, aby móc je odczuwać? Im więcej pojęć próbujemy zrozumieć, tym więcej pytań i niepewności wyskakuje z kapelusza. A to doskonale wpływa na rozwój intelektualny.
Dbanie o klarowność i precyzję używanych pojęć jest o tyle ciekawym ćwiczeniem, że gdy zaczniesz rzeczywiście zwracać uwagą na to, co mówisz, uświadomisz sobie, że tak właściwie 99,99% pojęć rozumiesz potocznie, a najczęściej po prostu nie rozumiesz. Niestety, problem ten dotyczy również uczonych, którzy mają skłonność do nienaukowego stosowania pojęć, o czym w bardzo dużym detalu pisałem przy okazji tekstu Czy inteligencja emocjonalna to PSEUDO nauka?
9. Flaguj źródło wiedzy
Jeśli nie masz pewności, że wydarzenie, o którym mówisz, miało miejsce lub cytujesz opinię albo poglądy innej osoby, to zaznaczaj to w swojej wypowiedzi.
Na przykład, czytałeś/aś wypowiedź znanego profesora na temat szczepionek? To zamiast mówić, że „szczepionki powodują X!!!”, jakbyś była/a autorytetem w tej sprawie, powiedz, że „według prof. Y, szczepionki powodują X”. Jeśli podajesz tzw. dowód anegdotyczny, to powiedz, że „mój znajomy, który korzysta z X, doświadczył Z” zamiast „X powoduje Z”.
To wbrew pozorom bardzo ważne, ponieważ jeśli sam(a) nie prowadzisz badań na dany temat i nie posiadasz rozległej wiedzy specjalistycznej umożliwiającej Ci wypowiadanie ugruntowanych w nauce opinii, to skąd pewność, że to, o czym mówisz, na pewno jest zgodne z prawdą?
Zaznaczając w swojej wypowiedzi źródło informacji nie tylko pokazujesz, że:
- nie rościsz sobie prawa do posiadania wiedzy objawionej i można z Tobą podyskutować na poziomie,
- wyrabiasz w sobie nawyk oddzielania faktów od zasłyszanych opinii i mitów,
- zwiększasz swoją czułość na mieszanie faktów i opinii u innych rozmówców.
Jak inaczej można flagować w swojej wypowiedzi źródło i jakość posiadanej informacji? Oto kilka praktycznych fraz:
- „Mogę być w błędzie, ale…”,
- „O ile wiem…”,
- „Wyczytałem, że…”,
- „Wydaje mi się…”,
- „Jestem przekonana, że…”,
- „W telewizji mówili…”,
- „W opinii Pani Doktor…”.
10. Nie kłam.
Kłamstwo to łatwe rozwiązanie z trudnymi konsekwencjami. Nie wnikając w kwestie moralności, kłamstwo powoduje niepotrzebny stres, nieporozumienia, gniew; tworzy fałszywą rzeczywistość, umacnia w błędzie i prowadzi do spirali zakłamania. Kłamstwo niszczy rodziny i społeczności. Ale przede wszystkim kłamstwo niszczy Ciebie.
Przeczytaj również:
[1] McCook, Author Alison (February 20, 2017). “”I placed too much faith in underpowered studies:” Nobel Prize winner admits mistakes”. Retraction Watch. Retrieved April 30, 2019.
[2] Ohman, A.; Soares, J. J. (1993). “On the automatic nature of phobic fear: conditioned electrodermal responses to masked fear-relevant stimuli”. Journal of Abnormal Psychology. 102 (1): 121–132. doi:10.1037/0021-843X.102.1.121. ISSN 0021-843X. PMID 8436688.
[3] Total sleep deprivation elevates blood pressure through arterial baroreflex resetting: a study with microneurographic technique.Ogawa Y, Kanbayashi T, Saito Y, Takahashi Y, Kitajima T, Takahashi K, Hishikawa Y, Shimizu TSleep. 2003 Dec 15; 26(8):986-9.
[4] Sleep loss: a novel risk factor for insulin resistance and Type 2 diabetes.Spiegel K, Knutson K, Leproult R, Tasali E, Van Cauter EJ Appl Physiol (1985). 2005 Nov; 99(5):2008-19.
[5] Nagai, M., Hoshide, S., & Kario, K. (2010). Sleep duration as a risk factor for cardiovascular disease- a review of the recent literature. Current cardiology reviews, 6(1), 54–61. https://doi.org/10.2174/157340310790231635
[6] Bonnet MH. Acute sleep deprivation. In: Kryger MH, Roth T, Dement WC, editors. Principles and Practice of Sleep Medicine. 5th edition. Philadelphia: Saunders; 2011. pp. 54–66.
[7] Effects of sleep deprivation on performance: a meta-analysis.Pilcher JJ, Huffcutt AISleep. 1996 May; 19(4):318-26.
[8] Sleep loss and performance in residents and nonphysicians: a meta-analytic examination.Philibert ISleep. 2005 Nov; 28(11):1392-402.
[9] Elevated salivary cortisol levels as a result of sleep deprivation in a shift worker.Lac G, Chamoux AOccup Med (Lond). 2003 Mar; 53(2):143-5.
[10] World Health Organization (2010). Global Recommendations on Physical Activity for Health. Geneva: WHO Press.
[11] Hötting K., Röder B. (2013). Beneficial effects of physical exercise on neuroplasticity and cognition. Neurosci. Biobehav. Rev. 37, 2243–2257. 10.1016/j.neubiorev.2013.04.005
[12] Kramer A. F., Hahn S., Cohen N. J., Banich M. T., McAuley E., Harrison C. R., et al. . (1999). Ageing, fitness and neurocognitive function. Nature 400, 418–419. 10.1038/22682
[13] Weinberg R. S., Gould D. (2015). Foundations of sport and exercise psychology, 6th Edn. Champaign, IL: Human Kinetics.
[14] Review Physical exercise as an epigenetic modulator of brain plasticity and cognition.Fernandes J, Arida RM, Gomez-Pinilla FNeurosci Biobehav Rev. 2017 Sep; 80():443-456.
[15] Review Is exercise effective in promoting mental well-being in older age? A systematic review.Windle G, Hughes D, Linck P, Russell I, Woods BAging Ment Health. 2010 Aug; 14(6):652-69.
[16] Lees C., Hopkins J. (2013). Effect of aerobic exercise on cognition, academic achievement, and psychosocial function in children: a systematic review of randomized control trials. Prev. Chronic Dis. 10:130010. 10.5888/pcd10.130010
[17] Donnelly J. E., Hillman C. H., Castelli D., Etnier J. L., Lee S., Tomporowski P., et al. (2016). Physical activity, fitness, cognitive function, and academic achievement in children. Med. Sci. Sport. Exerc. 48, 1197–1222. 10.1249/MSS.0000000000000901
[18] Sibley B. A., Etnier J. L. (2003). The relationship between physical activity and cognition in children: a meta-analysis. Pediatr. Exerc. Sci. 15, 243–256. 10.1123/pes.15.3.243
[19] Voss M. W., Chaddock L., Kim J. S., VanPatter M., Pontifex M. B., Raine L. B., et al. . (2011). Aerobic fitness is associated with greater efficiency of the network underlying cognitive control in preadolescent children. Neuroscience 199, 166–176. 10.1016/j.neuroscience.2011.10.009
[20] Kim, B., & Feldman, E. L. (2015). Insulin resistance as a key link for the increased risk of cognitive impairment in the metabolic syndrome. Experimental & molecular medicine, 47(3), e149. https://doi.org/10.1038/emm.2015.3
[21] Cook, R. L., O’Dwyer, N. J., Donges, C. E., Parker, H. M., Cheng, H. L., Steinbeck, K. S., Cox, E. P., Franklin, J. L., Garg, M. L., Rooney, K. B., & O’Connor, H. T. (2017). Relationship between Obesity and Cognitive Function in Young Women: The Food, Mood and Mind Study. Journal of obesity, 2017, 5923862. https://doi.org/10.1155/2017/5923862
[22] Steenbergen, L., & Colzato, L. S. (2017). Overweight and Cognitive Performance: High Body Mass Index Is Associated with Impairment in Reactive Control during Task Switching. Frontiers in nutrition, 4, 51. https://doi.org/10.3389/fnut.2017.00051
[23] Kim, B., & Feldman, E. L. (2015). Insulin resistance as a key link for the increased risk of cognitive impairment in the metabolic syndrome. Experimental & molecular medicine, 47(3), e149. https://doi.org/10.1038/emm.2015.3
[24] https://www.statista.com/statistics/433871/daily-social-media-usage-worldwide/ Dostęp 7 lipca 2020
Te pseudo porady nie mają w wielu punktach nic wspólnego z poprawą myślenia.