5 mitów o kobiecym orgazmie

1. Orgazm jest zawsze nieziemskim przeżyciem.

Fałsz. Niektóre kobiety osiągają orgazm nawet o tym nie wiedząc. Polega to na tym, że nie doświadczają orgazmu w sensie skurczu mięśni przepony miednicy, jednak osiągają szczyt podniecenia, po którym czują się zrelaksowane i zadowolone, tak samo jak kobiety po normalnym orgazmie. Dla porównania, mocno podniecone kobiety nie osiągające orgazmu mogą czuć nerwowość lub niepokój, a nawet krępujący ból w miednicy.

2. Kobiety osiągają orgazm poprzez stosunek seksualny.

Fałsz. Zaledwie 30% kobiet regularnie doświadcza orgazmu podczas stosunku, natomiast reszta wymaga w tym celu dodatkowej stymulacji. Z kolei trzecia część kobiet nigdy nie osiąga orgazmu podczas stosunku, ale może doprowadzić do niego poprzez ręczną i oralną stymulację. Osiąganie orgazmu na sposoby inne niż poprzez stosunek to normalna odmiana aktywności seksualnej kobiet bez względu na ich dojrzałość czy stan emocjonalny. Psychologia jest w tym zakresie dość zgodna.

3. Niemożność osiągnięcia orgazmu oznacza brak doświadczenia u partnera.

Fałsz. Pomimo, że partner może pomóc kobiecie osiągnąć orgazm, to sukces zależy głównie od samej zainteresowanej. Według badania opublikowanego w czasopismie Sexologies, prawdopodobieństwo osiągnięcia orgazmu wzrasta u kobiet, które podczas stosunku skupiają się zarówno na doznaniach zmysłowych, jak i myślach erotycznych. Innymi słowy, znaczenie ma nie tylko stymulacja miejsc erogennych, ale również, a może i przede wszystkim, to, co dzieje się w umyśle kobiety. Nie umniejsza to jednak roli mężczyzny. Partnerzy powinni otwarcie komunikować swoje upodobania seksualne, aby skuteczniej dostarczać sobie wzajemnej przyjemności.

4. Kobieta nie czerpie przyjemności z seksu bez orgazmu.

Fałsz. Kobiety znacznie bardziej cenią sobie bliskość i intymność z partnerem i czerpią satysfakcję ze stosunku nawet jeśli nie jest on zwieńczony orgazmem.

5. Kobiety potrafią osiągnąć wielokrotny orgazm.

Prawda. Pomimo, że kobiety osiągają podniecenie znacznie wolniej niż mężczyźni, to kiedy już się rozkręcą, mogą czerpać przyjemność znacznie dłużej niż ci drudzy. Wielokrotny orgazm u kobiet może nastąpić zarówno podczas stosunku z partnerem, jak i w ramach samozaspokajania. Dzięki odpowiedniej stymulacji i utrzymywaniu podniecenia, kobieta może czerpać przyjemność z osiągania następujących po sobie (niekoniecznie od razu) orgazmów bez ograniczeń. Rekord w tym zakresie należy ponoć do Dunki, której udało się dojść 222 razy. Mężczyźni, w przeciwieństwie do kobiet, nie są w stanie cieszyć się wielokrotnym orgazmem z powodu okresu refrakcyjnego, który muszą odczekać po przebytym orgazmie.

 źródło: SOGC | foto: Richard Foster/flickr