Jak stać się osobą asertywną? Najlepiej bezzwłocznie.
A poniżej prezentuję instrukcję samoobsługi.
Asertywność to umiejętność jednoznacznego wyrażania swoich potrzeb, uczuć i opinii oraz egzekwowania swoich praw przy poszanowaniu praw innych ludzi[1].
Asertywność jest metodą i nieodłącznym elementem myślenia krytycznego, ponieważ wymaga jasnego i rzeczowego formułowania myśli, analizy informacji pod kątem jej jakości i prawdziwości, a także obrony własnych przekonań i decyzji.
Asertywność wiąże się z:
Asertywność nie jest:
Osoba prawdziwie asertywna, znająca swoją wartość i siłę własnych przekonań, będzie zdolna do bezinteresownego przyjęcia na siebie odpowiedzialności za zadanie lub drugą osobę, pomimo braku zobowiązania.
W jakich przykładowych sytuacjach można stosować asertywność?
I wielu, wielu innych. Pozostaje pytanie:
Nie ma prostej odpowiedzi na to pytanie, a przekonanie, że należy być asertywnym/ą zawsze i wszędzie jest cokolwiek niemądre, ponieważ może prowadzić do przykrych omyłek i nieporozumień (np. w relacjach osobistych czy biznesowych z przedstawicielami kultur kolektywistycznych).
Dobierając metody komunikacji, warto wziąć pod uwagę następujące czynniki:
Co do zasady, bezpiecznie jest założyć, że w indywidualistycznych kulturach zachodu warto komunikować się asertywnie częściej niż rzadziej.
Budowanie asertywności to proces trwający całe życie, ponieważ społeczeństwa i reguły życia społecznego cały czas ewoluują, a wraz z nimi ewoluujemy my. Asertywność nie jest więc jakimś złotym standardem, który jednakowo można zastosować w każdym czasie i każdych okolicznościach.
Tym niemniej, są pewne podstawy[2], bez których ani rusz.
Przykład:
Jeśli nie wiesz, co chcesz osiągnąć i w jakim celu, to cały ten asertywny biznes na niewiele Ci się przyda. Określ zatem:
O tym dalej.
Bo z rezultatów własnej wartościowej pracy cieszyć się trzeba.
Komunikacja asertywna obejmuje różne cechy werbalne i niewerbalne[3][4]. Oto niektóre z nich:
Jeśli nie wiesz, jak zabrać się do sformułowania asertywnego komunikatu, możesz posłużyć się tym prostym jak szafa z Ikei schematem:
W pierwszej kolejności, w prostych słowach, bez udziwnień i przepraszania, opisz sytuację:
Nie podoba mi się, jak mówisz do mnie podniesionym tonem…
Następnie wyraź, jak się czujesz wobec opisanej sytuacji:
…ponieważ czuję się, jakbyś mnie nie szanował…
Potem określ, jakie według Ciebie powinno być rozwiązanie:
…dlatego proszę, abyś rozmawiał ze mną spokojnie…
I wyjaśnij skutki przyjęcia lub odrzucenia rozwiązania:
…bo w przeciwnym wypadku nie będziemy rozmawiać wcale.
Schemat w skrócie:
Gdy [robisz X], to czuję [Y], ponieważ [Z], dlatego chciałbym, abyś [zrobił A], bo w przeciwnym wypadku ja [zrobię B].
Proste?
A co, jeśli pacjent jest oporny? W tym wypadku (i innych również) warto znać kręte meandry mówienia “NIE”.
Asertywność przynosi rezultaty tylko wtedy, gdy potrafimy utrzymać pozycje obronne swoich przekonań. Co Ci z wyrażenia obiekcji, jeśli delikwent wykręci się sianem i jeszcze za Twoim naiwnym przyzwoleniem odwróci kota ogonem?
No właśnie. Jest kilka prostych reguł, które ułatwiają radzenie sobie z natrętami:
Jeśli niczemu nie jesteś winny/a, to nie ma powodu przepraszać. Zamiast kajać się bez sensu (“Przepraszam, ale dziś nie mogę. Naprawdę mi przykro z tego powodu”), możesz zainwestować w konkret (“Dziś nie mogę, ale może jutro?”).
Im więcej się tłumaczysz, tym wątlej i głupiej wyglądasz w oczach drugiej osoby, a poza tym ludowa mądrość głosi, że tylko winny się tłumaczy. Błędy naprawia się czynami, a nie gadaniem. We wszystkich innych przypadkach Twoje “NIE” nie wymaga żadnego dodatkowego działania.
Masz prawo nie chcieć czegoś robić bez żadnego powodu (chyba że się wcześniej zobowiązałeś/aś, to wypadałoby jednak dotrzymać słowa). Oczywiście często warto podać powód, aby np. umożliwić zachowanie twarzy rozmówcy, ale warto wówczas tak sformułować wyjaśnienie, aby nie brzmiało jak apologia.
Jeśli masz do czynienia z osobą, która ma problem z przyjęciem odmowy i drąży temat, to zamiast brać na siebie konieczność wyjaśniania, co masz na myśli, powtórz to samo zdanie. W ten sposób dajesz do zrozumienia, że wyraziłeś/aś się jasno i nie masz zamiaru kontynuować dyskusji.
A: Czy możesz zostać po godzinach i zrobić x?
B: Nie, mam już plany na wieczór.
A: To znaczy?
B: Mam plany na wieczór.
Jeśli pacjent czegoś sobie życzy, a Ty nie dostajesz pieniędzy za snucie domysłów (np. nie jesteś lokajem lub asystentką) to daj potrzebującemu szansę zwerbalizowania potrzeby i prośby. Np. bywa tak, że delikwent sobie z czymś nie radzi (np. z komputerem) i zamiast powiedzieć wprost, że potrzebuje pomocy (“Czy możesz mi wyjaśnić, jak to działa?”) to wije się jak piskorz rzucając w niebiosa dramatyczne zdania orzekające (“Nie wiem jak to działa. Naprawdę nie mogę sobie z tym poradzić”).
Oczywiście od każdej reguły są wyjątki. Jeśli w hierarchii siły jesteśmy zbyt nisko, wówczas na przykład parafraza albo proaktywność mogą okazać się lepszym rozwiązaniem, niż powtórzenie zdania lub czekanie, aż delikwent się wysłowi. Jak wyjaśniałem na początku, asertywność nie zawsze jest wskazana, dlatego każda sytuacja wymaga zważenia czynników ryzyka.
Na koniec warto mieć świadomość, że asertywność nie oznacza egoizmu czy braku wzajemności. Wzajemność jest najpotężniejszą walutą na świecie, dlatego bezmyślne odmawianie i stawianie granic tylko dlatego, że przeczytało się w Internecie tekst na temat asertywności jest po prostu fatalnym pomysłem.
___
Fot. thatbaldguy z Pixabay
[mks_toggle title=”Bibliografia” state=”close “]
[1] Bańko, M. (2002). Poradnia językowa PWN. Asertywność. sjp.pwn.pl. (Dostęp: 12.12.2020).
[2] Buffalmano, L. Assertiveness: 6 Steps to Empowered Communication. The Power Moves. (Dostęp 12.12.2020).
[3] Pipas, M.D., & Jaradat, M. (2010). Assertive communication skills. Fundamental Studies of Economic Research Journal; 12 (2): 649-656.
[4] Lonczak, H., (2020). What Is Assertive Communication? 10 Real-Life Examples. PositivePsychology.com. (Dostęp: 13.12.2020).
[/mks_toggle]
Ministerstwo Zdrowia planuje ścigać „dezinformację medyczną” i penalizować „pseudomedycynę”. Dla jednych to triumf nad szarlatanerią,…
Zapytałem sztuczną inteligencję, co by zrobiła, gdyby była diabłem i chciała zniszczyć umysły młodych pokoleń.…
Chmury niepewności krążą nad strategicznymi projektami infrastrukturalnymi Polski. Zagrożona jest budowa nie tylko Centralnego Portu…
Rażący brak pluralizmu w TVP za rządów Zjednoczonej Prawicy nie uzasadnia bezprawnego przejęcia mediów publicznych…
Światowa Organizacja Zdrowia dąży do centralizacji zarządzania zdrowiem publicznym w odpowiedzi na pandemię SARS-CoV-2. Proces…
Społeczeństwo bezgotówkowe nie jest niczym nowym w świecie innowacji i postępu, jednak coraz większa inklinacja…