Categories: Blog

List do wyborcy: o Polsce, która wciąż może być wspólna

5
(2)

Drogi Wyborco, Drogi Rodaku,

W przededniu wyborów chciałbym poprosić Cię o coś więcej niż tylko oddanie głosu.

Oddanie głosu to akt indywidualny. Ale sposób, w jaki to zrobimy — i co zrobimy po zamknięciu lokali — to już sprawa wspólnoty. A wspólnota to nie zbiór tych, którzy myślą tak samo, ale tych, którzy mimo różnic chcą być razem.

Nie musimy się zgadzać, żeby się szanować. Nie musimy rezygnować z przekonań, by słuchać tych, którzy mają inne. Możemy głosować z pełnym przekonaniem, a jednocześnie uznać, że ktoś inny głosuje z równie uczciwych pobudek.

Wiem, jak łatwo dać się porwać emocjom. Jak łatwo uznać, że „ta druga strona” to już nie rodacy, tylko zagrożenie. Ale to złudzenie. W rzeczywistości jesteśmy bardziej do siebie podobni, niż chcemy przyznać. Kochamy ten sam kraj. Martwimy się o przyszłość. Chcemy żyć godnie i spokojnie. Różnimy się co do drogi — ale cel mamy wspólny.

I właśnie dlatego teraz, w czasie, gdy świat staje się coraz bardziej nieprzewidywalny, gdy granice znaczą więcej niż jeszcze kilka lat temu, a siła wewnętrzna kraju jest równie ważna jak jego wojsko, nie możemy pozwolić sobie na wewnętrzną erozję zaufania.
Wrogowie Polski nie potrzebują armii — wystarczy, że my przestaniemy ze sobą rozmawiać.

Dlatego proszę: głosuj uczciwie, słuchając własnego sumienia. Ale potem — niezależnie od wyniku — przyjmij go z godnością. Nie jako triumf lub klęskę, ale jako wynik naszej wspólnej decyzji. Jako kolejny rozdział, nie ostatnie słowo.

Jeśli “przegrasz” – nie gardź tymi, którzy wygrali. Jeśli wygrasz – nie upokarzaj tych, którzy “przegrali”. Zamiast tego: wyciągnij rękę. Zapytaj, co możemy razem poprawić. Budujmy mosty, choćby zaczynały się od jednego słowa więcej niż zwykle i jednego osądu mniej.

Jeszcze możemy się różnić bez nienawiści.
Jeszcze możemy być wspólnotą, a nie zbiorem nienawistnych plemion.

To nie jest sprawa samej polityki.
To pytanie o to, kim chcemy być jako naród — i czy potrafimy żyć razem mimo sporów.


Wierzę, że potrafimy.

I wiem, że to zależy od każdego z nas.

A.J.W.

Czy ten tekst był dla Ciebie wartościowy?

Adam J. Wichura

Psycholingwista, absolwent Uniwersytetu Warszawskiego. Bada mechanizmy wpływu, manipulacji i dezinformacji – analizuje, jak słowa kształtują percepcję, decyzje i przekonania. Promotor myślenia krytycznego, racjonalnego sceptycyzmu i metody naukowej. Z zawodu analityk marketingowy.

Recent Posts

JESTEM TEORETYKIEM SPISKOWYM… według DEMAGOGA

Demagog, popularny serwis fact-checkingowy, opublikował niedawno artykuł "Kto wierzy w teorie spiskowe? Nikt nie jest…

3 days ago

Europejski portfel tożsamości cyfrowej – czy jest się czego bać?

“Nadchodzi [...] pełna kontrola i inwigilacja Twojego życia”. I to już od 2026, kiedy “każdy…

4 weeks ago

Wpływ ChatGPT na mózg – czy AI nas ogłupia?

Nowinki technologiczne zawsze wzbudzały strach. Druk miał zniszczyć autorytet wiedzy, telewizja - prowadzić do “gnicia…

1 month ago

Jak wznieść się ponad plemienność – 15 zasad świadomego wyborcy w 2025

Dziś, w obliczu kolejnych wyborów prezydenckich w Polsce, nie sposób uciec od refleksji nad tym,…

2 months ago

10 lekcji Feynmana o nauce, które każdy powinien poznać

Richard Feynman, laureat Nagrody Nobla, błyskotliwy fizyk i jeden z najbarwniejszych popularyzatorów nauki XX wieku,…

3 months ago

Jak myśleć krytycznie w praktyce? 15 konkretów na każdy dzień

W dobie, gdy każdy może być internetowym ekspertem, a publiczny dyskurs przypomina raczej Fame MMA…

3 months ago